17.04 oprócz kolizji w Wieprzcu, wcześniej opisywanej w naszym serwisie, gdzie na wskutek nie udzielenia pierwszeństwa pojazdu zderzyły się dwa samochody marki VW, doszło także do kolizji w Krzeszowie. Tutaj kierujący VW Golf stracił panowanie nad samochodem, wjechał do przydrożnego rowu, po czym uderzył w stojący na poboczu samochód marki Mercedes Sprinter. W wyczynach tych znacząco „wspierał” go buzujący w organizmie ponad promil alkoholu. Policjanci prawa jazdy nie zatrzymali, gdyż kierujący takowego nie posiadał. Tego samego dnia w Jordanowie na ul. Malejowskiej w ręce policji wpadł rowerzysta, który wybrał się w podróż jednośladem mając 0.9 promila alkoholu w organizmie.
18.04 w Skawicy kierujący Oplem Corsa potrącił sarnę, która wbiegła wprost pod koła samochodu. Natomiast w Jordanowie trzech rzezimieszków wyważyło drzwi balkonowe i włamało się do mieszkania. Uciekli w popłochu, kiedy w mieszkaniu włączył się alarm, po drodze zdążyli jednak „zwinąć” biżuterię.
19.04 w Jordanowie kierujący Hondą nie zachował należytej odległości i najechał na tył samochodu marki Alfa Romeo. Za ten klasyczny „dzwon” policja ukarała sprawcę mandatem 300zł. Tego samego dnia, również w Jordanowie, wandal ostrym narzędziem przeciął tylną oponę Toyoty Yaris. Właściciel oszacował stratę na kwotę ok. 500zł.
20.04 w Jachówce stanął w płomieniach samochód marki Audi. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia ustalili, iż przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej w samochodzie. Ponadto okazało się, że kierujący tym samochodem znajdował się pod wpływem alkoholu.
Do bardzo groźnego wypadku doszło w Stryszawie. Tam, na prostym odcinku drogi, kierująca samochodem marki Fiat Brava zjechała na przeciwległy pas ruchu „zahaczając” bokiem o prawidłowo jadący samochód marki Opel Astra. Na wskutek zderzenia kierujący Oplem 79-latek z obrażeniami klatki piersiowej został przewieziony do szpitala.
21.04 w Łętowni, na terenie Lasów Państwowych spłonęła szopa z sianem, nad którą znajdowała się nadbudowana myśliwska ambona. Prawdopodobnie doszło do zaprószenia ognia, przez nieznane osoby. Koło Łowieckie z Jordanowa w wyniku pożaru poniosło stratę na wartość ok. 5000zł.