Wpływ pandemii na europejską gospodarkę
Trwająca obecnie pandemia odcisnęła ogromne piętno na europejskiej gospodarce. W wielu krajach, szczególnie w zachodniej części kontynentu, zapanował prawdziwy lockdown. Zapotrzebowanie na gaz ziemny w Europie stopniowo malało, a nowa sytuacja znacząco przyspieszyła ten proces. Czasowo zamknięto wiele przedsiębiorstw, spośród których niejedno korzystało właśnie z gazu. Największe zmiany pod tym względem nastąpiły we Francji, Włoszech, Niemczech, Wielkiej Brytanii oraz Belgii. Przykładowo, we Włoszech średnie zużycie gazu w porównaniu z pierwszym kwartałem poprzedniego roku zmalało aż o 24%.
Nadmierna podaż gazu na rynku europejskim
Taki obrót spraw doprowadził do głębokiej nadpodaży na rynku gazu w Europie. Warto nakreślić tło tej sytuacji. Jeszcze przed pandemią na kontynencie istniała nadpodaż gazu, natomiast wcześniejszy spadek popytu na rynkach azjatyckich dotyczący gazu skroplonego sprawił, że zaczął on w korzystnych cenach trafiać do Europy. O ile sytuacja gazu skroplonego wciąż ma się dobrze, a ilość dostaw przekroczyła już poziom gazu importowanego rurociągami z Norwegii, o tyle osłabła pozycja Rosji jako eksportera gazu. Gazprom jest zmuszony do obniżenia ceny za gaz na swoich rynkach zbytu.
Pandemia a transformacja energetyczna w Polsce
Szacuje się, że obecna sytuacja może przyspieszyć transformację energetyczną, przed którą stoi Polska. Chodzi oczywiście o redukcję źródeł energii o charakterze wysokoemisyjnym, czyli opartych o spalanie węgla. Obniżające się ceny gazu zachęcają przedsiębiorców do przechodzenia na to znacznie bardziej ekologiczne paliwo.
Więcej ciekawych informacji na temat cen gazu i energii elektrycznej można znaleźć na stronie niezależnego sprzedawcy energii – firmy Po Prostu Energia S.A.