Rzeczywiście udokumentowane wieloletnimi badaniami rakotwórcze działanie mają azotyny i azotany zawarte w większości wędlin (dzięki nim szynka ma różowy kolor). Związki te zwiększają ryzyko raka żołądka, jelita grubego oraz przełyku. Wszystkie te schorzenia zabiją każdego roku kilkanaście tysięcy Polaków! Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) chce wprowadzić całkowity zakaz stosowania tych związków do produkcji wędlin. Czym je jednak zastąpić? Wędzenie w dymie, niestety ta metoda utrwalania jest czasochłonna trwa wiele dni i również ma zły wpływ na zdrowie.
Ograniczenie jedzenia mięsa będzie sprzyjać zdrowiu. Zamiast niego powinniśmy jeść więcej ryb, owoców, warzyw i ziemniaków. Nadal w naszej diecie za mało jest mleka i jego przetworów. Ostrzegam Państwa również przed niebezpiecznymi tłuszczami, które znaleźć można w twardych margarynach, fast foodach, ciastkach, batonach, wyrobach czekoladowych, pieczywie. Złe jedzenie, obfitujące choćby w mięso i wędliny, sprzyja rozwojowi co najmniej kilkudziesięciu chorób, w tym tak poważnych, jak osteoporoza, schorzenia układu krążenia, nowotwory, cukrzyca, otyłość.
Jakie produkty wybierać?
Przede wszystkim te najmniej przetworzone. Praktycznie w każdym posiłku powinny znaleźć się surowe warzywa i/lub owoce obfitujące w cenne substancje regulujące przemiany metaboliczne. Produkty węglowodanowe o niskim stopniu oczyszczenia jak gruboziarniste pieczywo, ciemny ryż, grube kasze, płatki owsiane. Unikać natomiast należy produktów wysoko przetworzonych jak białe pieczywo, słodycze, drobne kasze, makarony. Produkty będące najlepszym źródłem białka to mleko, przetwory mleczne, mięso, ryby, jaja. Pamiętać należy również o tłuszczach, których najlepszym źródłem są oleje roślinne.